Ja mam takie wrażenie, bo listopad to dużo spraw związanych z blogowaniem i prowadzeniem Rogatego również.
Trzeba będzie otworzyć dostęp do żabek :) bo przed nami przedostatni miesiąc ale najpierw będziemy liftować!
Już ostatnie dwie przesłane przez Was kartki mam przyjemność tutaj wstawić. To pewnie dlatego, że pula się wyczerpała mam to uczucie, że zbliżamy się do finiszu.
Nawet baner zyskał nowy wygląd, już mi się poprzedni znudził - podoba się Wam ten aktualny? :)
Lifty listopada - to będą kartki Ani (Ania&Quilling) i MonWeg
I tak wygląda kartka Ani - warstwy, dużo czerwieni, zimowy krajobraz:
A taka jest druga kartka - Moniki - klasyczna, z motywem wypełniającym środek, zawsze na czasie ;)
I moja interpretacja, jak to się ładnie mówi :) zliftowałam kartkę Ani:
Zapraszam do zabawy, pamiętajcie, że rok pomału będzie się kończył, a nasze szuflady czy pudełka zapełniające się kartkami na Boże Narodzenie już niedługo będą w użyciu!
Pokażecie swoje lifty? Którą kartkę weźmiecie na warsztat?
[żabki otworzę dla wszystkich tegorocznych liftów w sobotę 10 listopada]
Czas pędzi galopem, od wyzwania do wyzwania. Na szczęście karteczek trochę jest:-)
OdpowiedzUsuńPiękne obie kartki i Twój lift ze wzgórzami świetnie się wpasował w ptaszkową kompozycję :-)
Inko, ależ cudny lift! baaardzo, baaaardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńJuż chyba wiem, którą kartkę wybiorę ;) Twój lift - świetny! :)
OdpowiedzUsuńNowy baner bardzo mi się podoba:D
:) tak jakoś więcej energii czuję ;)) i pomysły na nowe się pojawiają, jak zawsze w końcówkach!
OdpowiedzUsuńZleciał ten rok bardzo szybko, nie wiadomo kiedy.Świetne kartki do liftu a Twój bardzo udany.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Już miałam napisać to wczoraj - śliczny lift !!!
OdpowiedzUsuńRogaty się rozmnożył ;-)
Podziwiam wszystkie cierpliwie i pracowite istoty, które dzielnie tworzą od 10 miesięcy - ja w tym roku smętnie opuściłam rogi i do żadnej jeszcze interpretacji nie stanęłam - może choć na koniec sie uda :) Mam nadzieję, że w przyszłym roku tez zabawa będzie trwać :)) Pozdrawiam wszystkich ciepło :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńprzeleciało nie wiem kiedy ! Fajne karteczki więc z uśmiechem zasiądę do tworzenia, tylko kiedy ?! :) hehe ;)
OdpowiedzUsuńDziewczyny ruszyły do dzieła i już wykonały zadanie. Obiecuję sobie, że tym razem nie będzie to na tuż przed zamknięciem listopadowej żaby:)))
OdpowiedzUsuńŚwietne karteczki! Twój lift jest bardzo ładny.
OdpowiedzUsuńzrobione - wybrałam najprostszą karteczkę, choć u mnie nie wyszło aż tak prosto :P
OdpowiedzUsuńI cóż można powiedzieć? Cudo, piękna kolorystyka!
OdpowiedzUsuń