Jak to wyląda! 12 z 12! O taak! to już naprawdę końcówka sezonu z Rogatymi wyzwaniami.
Rok 2020 upływał nam pomiędzy kolorami, a kolędami. Powinniśmy dzięki temu zbudować sobie chociaż odrobinę świąteczny nastrój i piramidkę kartek!
Temat na grudzień? Ostatnie wyzwanie, kolorystyczne, ale przekorne, bo kolory są tym razem dowolne.
Kartka natomiast musi zawierać widoczny element przezroczysty!
Co to może być?
Myślę, że to odpowiednia wytyczna na zakończenie i nie sprawi problemów.
I będzie miłą odmianą po narzucanych cały rok tematach wyzwań.
Inspiracje? Jak zawsze w tym roku stoją na rozbiegu :)
Cieszę się, że zespół rogatych inspiratorek towarzyszył naszym wyzwaniom. I myślę, żę tak też będzie w kolejnym sezonie!
Sabina: (czegoś tak przezroczystego organicznie :) się nie spodziewałam, ale jaki efekt!)
Centralnym i najważniejszym elementem ozdobnym tej kartki jest choineczka wykonana z pasków odzyskanej folii przyprószona obficie płatkami lodu. Przysiadły na niej jeszcze akrylowe koraliki imitujące bombki oraz śnieżynka na szczycie. To było ekscytujące wyzwanie tematyczne, ale chyba jeszcze większe fotograficzne. Jak zadawalająco uchwycić coś przeźroczystego a jednocześnie bardzo mieniącego się? Owoce tej pracy prezentują się tak:zrobiłam świąteczną skrzącą kartkę z akrylowymi przezroczystymi kropelkami. Gwiazdeczki srebrzyste, ale gdy lśnią wyglądają, jak gwiazdki na niebie, też w zasadzie bez koloru...
Żaneta - Zielona Szafka wyczarowała zimę w okienkach a bombka i sopel podkreślają lodowy ich charakter: